Opis/Zapowiedź/Whatever it is:
- Venus...
- Tak, Artemisie?
- Myślisz... Myślisz, że ją znajdziemy?
- Wiesz, że nie mamy innego wyjścia. Chaos z każdym dniem przybiera na sile. Może zaatakować w każdej chwili, a tylko Dziedziczka Księżycowego Rodu jest w stanie go powstrzymać.
- Ale...
- Nie martw się. Jest blisko, czuję to.
- Skoro tak mówisz...
Trochę krótkie, ale mi się podoba :3 Prolog/pierwszy rozdział jest w budowie i zostanie wstawiony po zakończeniu prac :P
Ah, zapomniałabym... Nie martwcie się o "Zagubioną", ona również powróci. Rzecz jasna muszę ją od nowa napisać, bo poprzednia wersja była kiepska :/ Ale za to już mam okładkę :3 A nawet dwie. I nie mogę się zdecydować, która lepsza. Help me... (Madii mówi, że pierwsza, ale wolę się jeszcze zapytać...)
VS.
I to tyle...
Pozdro!
~ Halley S.